Opis: Uchwyceni w pięknie: Reżyseria: Frederieke Jochems. Z Marleen Stoltz i Wimem Van Der Grijnem. Urodzony w Rotterdamie w 1892 roku Ernst van Leyden uważał się za utalentowanego malarza. Po ukończeniu międzynarodowych szkół artystycznych przeniósł swoją pracownię na holenderską wyspę Urk, aby przedstawić życie rybaka. Ale szerszy świat go zwabił i opuścił Holandię, aby rozpocząć malarskie koczownicze życie. W Asconie (Włochy) poznał młodszą o czternaście lat piękną niemiecką artystkę Karin Kluth. Pobrali się i mieli syna Ragnara; cały czas podróżując po świecie i malując. Tuż przed wybuchem II wojny światowej odpłynęli do Ameryki. Pojawiają się jako użytkownicy Facebooka avant la letter: poruszają się w kręgach towarzyskich, robią portrety rodziny Chaplinów, robią zdjęcia z gwiazdami filmowymi i spotykają się z takimi postaciami jak Man Ray, Salvador Dali, Pablo Picasso i Willem de Kooning. Fotografują się w efektownych pozach, pracując nad muralami, kolażami, obrazami i podążają za prądami artystycznymi swoich czasów, choć prawdziwy sukces i uznanie umykają im. Kiedy nie są razem, prowadzą intensywną korespondencję, w której podsycają się problemami finansowymi i troską o swój wizerunek, będący ich ostatecznym dziełem sztuki. Karmiąc się twórczo, jednocześnie duszą się nawzajem w swoich niezrealizowanych pragnieniach. Ich życie kończy się osobno: we Francji dla Ernsta w 1969 r. i w Szwajcarii dla Karin w 1977 r. CAPTURED IN BEAUTY ilustruje pragnienie sławy Ernsta i Karin van Leydenów oraz ich zmagania jako artystów za pomocą fragmentów ich obszernych osobistych listów i fotografii z prywatnych kolekcji. Ich syn Ragnar, obecnie 83-letni, kreśli szokujący obraz nieobecnych rodziców z dzieciństwa. W 2006 roku sprzedał kolekcję Van Leydena holenderskim kolekcjonerom sztuki AllAboutArt. Kolekcjonerzy ci są zafascynowani życiem artystycznym Ernsta i Karin van Leydenów i choć ich nazwiska wciąż stanowią przypis w historii sztuki, chętnie umieścili je pośmiertnie na mapie.